Śmierć

Zabrała wszystko co ona miała
Wiara, nadzieja,
prysły jak bańka mydlana.
Cios powalił każdy filar
potęgi, wiary i ufności.
Brak teraz szczęścia, 
uśmiechu, miłości.
Pozostał tylko żal i smutek
bo za chmury się schowało
to słońce co dawało blask
każdemu z nowych dni.

W odbiciu swojej twarzy 
której zarys 
w stawie tkwi nieruchomo
zauważyć możesz
jak wpłynął na ciebie 
każdy z nowych dni.

Ile wiary ci przybyło,
co straciłeś,
o czym marzysz?
Tam we wnętrzu jest odpowiedź
na wszystkie twoje myśli.


Komentarze

Popularne posty